Autor Wiadomość
BogdanW
PostWysłany: Sob 23:05, 17 Gru 2011    Temat postu:

właśnie , wczoraj leżąc w łóżku, przyszedł mi ten temat do głowy, i miałem go na forum zadać, ale okazało się , że mój Przyjaciel już to zrobił. Tak, wybaczyłbym zdradę , choć różne są powody zdrady, i tu okoliczności na pewno by miały na to wpływ, czy bym wybaczył,czy nie, ale jeśli sam byłem gotów zdradzić mojego partnera, to z pewnością bez zastanowienia bym wybaczył mojemu partnerowi zdradę. Ale jeśli ja bym zdradził partnera, to nie wiem, czy ja byłbym sobie potrafił wybaczyć.
aleksander5000
PostWysłany: Sob 11:48, 12 Mar 2011    Temat postu:

Erika napisał:
Nie wypowiem się w ankiecie, bo dla mnie nie istnieje coś takiego jak zdrada.
Uważam, że dorośli ludzie mają prawo realizować swoje potrzeby w najrozmaitszych układach i konfiguracjach, więc nie przeszkadzałoby mi, że moja dziewczyna sypia jeszcze z kimś na boku. Nie miałabym też nic przeciwko temu żeby mi o tym poopowiadała. Mruga To, że dwie osoby będące w związku nie są w stanie zaspokoić wzajemnie swoich potrzeb seksualnych nie oznacza, że nie mogą w tym związku być i muszą się rozstać ze względu na zdrady. Wiem, że to mocno niekonwencjonalne podejście, ale ja już tak mam. Wink


bardzo racjonalne podejscie do sprawy Wesoly
Erika
PostWysłany: Nie 0:45, 13 Lut 2011    Temat postu:

Nie wypowiem się w ankiecie, bo dla mnie nie istnieje coś takiego jak zdrada.
Uważam, że dorośli ludzie mają prawo realizować swoje potrzeby w najrozmaitszych układach i konfiguracjach, więc nie przeszkadzałoby mi, że moja dziewczyna sypia jeszcze z kimś na boku. Nie miałabym też nic przeciwko temu żeby mi o tym poopowiadała. Mruga To, że dwie osoby będące w związku nie są w stanie zaspokoić wzajemnie swoich potrzeb seksualnych nie oznacza, że nie mogą w tym związku być i muszą się rozstać ze względu na zdrady. Wiem, że to mocno niekonwencjonalne podejście, ale ja już tak mam. Wink
wendigo
PostWysłany: Sob 23:00, 12 Lut 2011    Temat postu:

A to zależy. Jeśliby żałował i prosił o wybaczenie, to raz można wybaczyć, nikt nie jest doskonały... gdyby się to powtórzyło, to już raczej nie.
Radek
PostWysłany: Pią 21:10, 11 Lut 2011    Temat postu: Zdrada

Czy wybaczylibyście swojemu/ej parterowi lub partnerce zdradę ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group