FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.pfonoh.fora.pl Strona Główna
->
Związki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Rejestracja
----------------
ZAREJESTRUJ SIĘ ABY MIEĆ DOSTĘP DO WIĘKSZOŚCI DZIAŁÓW ! Aktywacja konta jest wymagana !
ZAPOZNAJ SIĘ ! ! !
Instrukcja obsługi forum
Administracja
----------------
Administracja
Forumowicze
My
----------------
Przywitaj sie,
Konwersacja
Coming out
Pełnosprawni w seksie
Kultura
Piękno
Nasze blogi
Ciekawe strony
Związki
Nasze strony
Kulinaria
Święta, Sylwester oraz Nowy Rok
Pod napięciem
Porady
Ciekawe Historie, opowiadania :)
Film
Polityka
Literatura
Teatr
Sztuka
Fotografia
Sztuka audiowizualna
Grafika
Muzyka
Seriale
Programy TV
Filmy
Z życia LGBT
Poznajmy się bliżej
Gry
Motoryzacja
Wszystko o HIV
Ciekawe Informacje
----------------
Edukacja
Podróże
Bariery i informacje
Ogłoszenia
----------------
Praca
Kupię
Sprzedam
Oddam
Poszukuję
Randkowe
Spotkania
Ogłoszenia drobne
Wiadomości
----------------
Wiadomości LGBT i nie Tylko
Sport
Śmietnik
----------------
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
seat
Wysłany: Czw 23:29, 13 Sty 2011
Temat postu:
Erika napisał:
Tak najłatwiej.
Zapewne, ale będąc na ich miejscu czułabym się po prostu niezręcznie - najłagodniej mówiąc.
Erika
Wysłany: Czw 23:25, 13 Sty 2011
Temat postu:
Tak najłatwiej.
seat
Wysłany: Czw 22:22, 13 Sty 2011
Temat postu: Re: Rodzice jako przeszkoda w zwiazku z osoba niepelnosprawn
lond_on napisał:
[...] dopiero 5 lat temu skonczylem splacac koszty leczenia Kamila ...
Przyznam, że dopiero dziś przeczytałam opis tej historii.
Pomijając fakt zabrania chłopaka przez najbliższych i pobudki jakie nimi kierowały, dziwi mnie, przede wszystkim, że z jednej strony tak bardzo troszcząc się (w swoim przynajmniej mniemaniu) o dobro Kamila, długi związane z jego kuracją pozostawili na Twojej głowie...
Erika
Wysłany: Pią 18:03, 07 Sty 2011
Temat postu:
Cóż, to, co Cię spotkało było na pewno bardzo przykre, ale weź pod uwagę, że związałeś się z osobą, było nie było, niepełnoletnią. Gdyby było inaczej to matka nie mogłaby decydować o zabraniu syna do Polski. My tutaj znamy sprawę tylko z jednej, Twojej, strony medalu, nie wiemy, co ten chłopak czuł do Ciebie, (dlaczego nie mógł Ci tego powiedzieć? Nie mówił?). Nie wiem, ale w mojej opinii trochę trudno mówić o partnerze w sytuacji, gdy ta druga osoba nie wyrazi się na ten temat jasno. Być może po prostu on znaczył dla Ciebie więcej niż Ty dla niego?
Zresztą nawet gdyby nie to, to, niestety, i tak nie musiało Wam się udać choćby ze względu na dużą różnicę wieku. Rozumiem, że można woleć związki z osobami starszymi od siebie (sama wolę starsze), ale to była sytuacja, w której jedna z osób rzekomego związku być może nawet nie była gotowa na wybór między partnerem a rodziną. To okrutne, ale czasami tak jest i trzeba wybierać. Nie każdy jest gotów zaufać drugiej osobie na tyle, aby postawić wszystko na jedną kartę.
Pozdrawiam.
Raziel
Wysłany: Wto 6:53, 14 Gru 2010
Temat postu:
Cóż za historia...
Współczuję Ci tego co się stało i jest mi przykro że tak zostałeś potraktowany.
Masz wielkie serce człowieku.
Widzę że w bardzo wielu przypadkach sprawdza się powiedzenie, że kto ma miękkie serce to musi mieć twardą dupę.
Gość
Wysłany: Pon 19:22, 13 Gru 2010
Temat postu: Rodzice jako przeszkoda w zwiazku z osoba niepelnosprawna ..
Przykre ale prawdziwe i bardzo bolesne ...
Nie bede opisywal calosci bo sa to bolesne wspomnienia
A czas w tym przypadku zatrzymal sie ..
Będzie krótko
Matka z synem na wozku wpada na\mnie w szpitalu
Jestem wolontariuszem kilka godzin tygodniowo poswiecam czas innym
dni zamieniaja sie w tygodnie ,a te w miesiace
Matka wraca do polski ...
syn zostaje ,
Tu musze dodac ze matka przez kilka miesiecy mieszkala u mnie kozystajac z mojej uprzejmosci ..
oczywiscie ja dalej pracowalem a czas wolny poswiecalem na wizyty w szpitalu - Zmienilem tez godziny swojej pracy aby moc wiecej czasu spedzac w szpitalu ...
Po 9 miesiacach Kamil wychodzi ze szpitala ...
a raczej wyjezdza , W tym czasie jestem w stalym kontakcie z matka w pl , Matka nie jest zainteresowana synem bo spodziewa sie kolejnego dziecka ...
Kamil zostaje u mnie przez kolejny rok
zmienilem prace i przeprowadzilem sie do parterowego domku
zaczalem uczyc sie zyc z osoba niepelnosprawna ...
Wlasciwie to dzieki temu widze , czuje , chce i nie musze
byc nie tylko opiekunem ale i partnerem To dzieki Kamilowi nauczylem sie prawdziwej przyjazni ...
Choc nigdy mi tego nie powiedzial - bo nie mogl ...
I tak moglbym jeszcze pisac i pisac ...
Od momentu poznania minely 2 lata
matka wrocila !
i na nic zdaly sie moje prosby i opinie lekarzy i rechabilitantow
Tu musze dodac ze Kamil w chwili kiedy zamieszkal u mnie skonczone mial 17 lat a ja 30 ...
Nie bede opisywal co uslyszalem od matki i jej konkubenta ...
Dodam jeszcze ze dopiero 5 lat temu skonczylem splacac koszty leczenia Kamila ...
Kilka lat temu bylem w polsce
bylem ale jego juz nie ma ...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Soft
.
Regulamin