|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:52, 24 Gru 2011 Temat postu: bezsenność |
|
|
Dziś w nocy znowu nie mogłem zasnąć. Czy macie jakiś skuteczny pomysł na zaśnięcie?
[edit]
Nikt nie ma sposobu na walkę z bezsennością? a lampka wina? albo szklanka ciepłego mleka? co jest lepsze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stony76
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: M.Maz Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:39, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tez czasami mam tak,ze pół nocy nie moge zasnac. ale to jest nieraz spowodowane jakimiś wydażeniami przed,albo po jakiś wydażeniach lub zmiana miejsca (wyjazdy). najlepiej to jest nieraz przewietrzyc sobie pokój przed snem , lub ja sie nie może spać to włączyc komputer na godzine i poszperac w necie. po takim czasie powinno sie już zasnać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:15, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tak, faktycznie,przewietrzyć pokój albo spacer na świeżym powietrzu, też dobrze wpływa na sen - wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu w ciągu dnia, to później sen jest nieprzerwany. Albo szklaneczka czegoś mocnego-) żartuję se.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stony76
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: M.Maz Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:51, 27 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
BogdanW napisał: | Albo szklaneczka czegoś mocnego-) żartuję se. |
czasami na jednych "szlaneczka" działa bardzo sennie a na innych nie. no u mnie z tym różnie jakies tam sposoby są. czasami jest tak,że w jedna noc nie prześpimy,a na druga to zasypiamy nie wiadomo kiedy i jak trzeba wstać to czasami chętnie jeszcze bysmy pospali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:33, 28 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
To prawda, teraz przy chłodniejszej pogodzie lepiej mi się śpi, a w upały w lato już gorzej, a z tą "szklaneczką czegoś mocniejszego" to fakt, jak wypiję lampkę wina, a na pewno nie więcej, to później jestem bardziej pobudzony, i sen mi odchodzi...
Ale chyba najskuteczniejsza metoda -w moim przypadku- nie myśleć nie wiadomo o czym, bo "niepotrzebne"myślenie też pobudza, zamiast uspokaja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wendigo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bremen Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:27, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
stony76 napisał: | czasami jest tak,że w jedna noc nie prześpimy,a na druga to zasypiamy nie wiadomo kiedy |
I to jest najlepsza opcja Nie możesz spać? NIE ŚPIJ i nie trać czasu na bezowocne leżenie w łóżku (mnie np. to wkurza że tracę czas), wstań, zrób porządek może w pokoju, albo zajrzyj na forum, na którym dawno nie byłeś, może poczytaj książkę (chyba, że to cię akurat usypia, to nie polecam zaczynać np. o 6:00 rano, bo jak ci się zachce spać np. o 8:00 to trochę niefajnie zwłaszcza jak o 10:00 czy tam jeszcze wcześniej trzeba wstawać ). Nie śpij, jedna noc cię nie zbawi A następnej pewnie zaśniesz jak zabity (tylko nie śpij w dzień bo ja tak miałem... nocą ledwo ledwo albo nic, a w dzień mi się chciało i spałem i to błąd, bo potem znów w nocy nie mogłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:11, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
W zimową porę nie mam za bardzo ochoty na wstawanie w nocy, zresztą w zimę mam lepszy sen w nocy aniżeli w lato, a w wtedy jak spać nie mogę, wstaję, i np.sprzątam, zgadzam się z Tobą, Wendigo, szkoda czasu, a potem padniemy zmęczeni do łózka, ale też nie można wtedy odsypiać w dzień, bo kolejna noc będzie nieprzespana, w lato -jak nie mogę spać, -często sprzątam, nawet często wychodzę do ogrodu i tam coś porabiam, mimo nocy..ale świeże powietrze robi swoje.
A jak w zimę nie mogę spać- jednego kieliszeczka i prosto do łóżeczka. he he
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stony76
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: M.Maz Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:35, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
troche takie dziwne aby w nocy grzebac w ogrodzie lub sporzątac w pokoju . najlepiej jak sie nie może zasnac (1-4) to wziąźć właśnie ksiażke do poczytania lub kompa i posiedzieć troche poczytac poogladać. ewentualnie zajrzeć do TV.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:52, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
eeee, nie, właśnie na mnie to nie działa,
w moim przypadku praca fizyczna, lekki wysiłek, zmęczenie, dotlenienie,
i już lepiej będzie się spało,
dwa lata temu , jak tu przyjechałem, w nocy chodziłem wycinać czarny bez, który wrósł mi w stodołę, nie chciałem tego robić za widnia, ażeby nikt nie widział, więc chodziłem w nocy do ogrodu , za stodołę, gdzie wyrastał czarny bez, brałem siekierę lub piłę, i do roboty... czasem jak mi najdzie w nocy, to potrafię... być aktywny i silny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wendigo
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Paź 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bremen Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:51, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
stony76 napisał: | troche takie dziwne aby w nocy grzebac w ogrodzie lub sporzątac w pokoju . najlepiej jak sie nie może zasnac (1-4) to wziąźć właśnie ksiażke do poczytania lub kompa i posiedzieć troche poczytac poogladać. ewentualnie zajrzeć do TV. |
I co z tego, że dziwne? ale skuteczne! Jednej nocy spać nie mogłem, wstałem i zrobiłem porządek w pokoju jak nigdy (pewnie, że mi było zimno, bo w nocy nikt nie pali, ale to się ubrałem ciepło, poza tym ruszałem się i było spoko).
Ostatnio mam "ciekawe" doświadczenia Jednej nocy nie spałem wcale, a akurat wtedy chciałem się wyspać, bo na następny dzień czekała mnie długa podróż (kilkaset km i to jako kierowca), ale sen nie przyszedł i co zrobić, wstać musiałem wyjechać No ciężko było trochę (i nie polecam już lepiej mogłem się przespać w dzień i na noc wyjechać wyspany), ale na szczęście dojechałem szczęśliwie. Za to jak następnej nocy się położyłem, tak świetnie spałem, wstałem, zjadłem śniadanie i poszedłem dalej spać budząc się na kolację (i to nadal chciało mi się spać)
Potem już normalnie funkcjonowałem kilka dni, aż wczoraj... przespałem cały dzień budząc się o 18:00! nie mam pojęcia dlaczego Dosłownie, przedwczoraj poszedłem w miarę normalnie spać (czytaj o 2:00-4:00 bo tak chodzę), wczoraj rano się chyba tylko na chwilę przebudziłem, ale że czas miałem i nic mnie nie goniło, to postanowiłem nie wstawać nie patrząc nawet na zegarek, a jak się znowu obudziłem było po 18:00 I wiecie co... dzisiejszej nocy i tak świetnie spałem Za to wstałem już ładnie o 8:00 I mam nadzieję, że już będzie normalnie i odespałem te parę zarwanych wcześniej nocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:52, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, i to jest właściwe podejście, jak się chce spać, to śpię, a jak nie mam ochoty spać, to po prostu nie śpię,
ale jak wiem, ze muszę na drugi dzień wstać raniej, to po prostu kieliszeczek przed snem ....czasem dwa, góra trzy, i sen jest piękny....he he
ale mam nadzieję, że z tymi kieliszeczkami mi tak naprawdę nie wierzycie,
he he, na przykład teraz od kilku dni chodzę spać około północy, kładę się, aż mi się zechce spać, i wstaję bez żadnego przebudzenia w nocy, ok.8-9 rano, w ogóle w porze zimowej lepiej mi się śpi, więc mogę kieliszeczki odłożyć do szafeczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stony76
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: M.Maz Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:18, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
bo tak powinno być ze spać sie chodzi wtedy jak jest potrzeba snu. nie mówie ze jeśli o 23 czy o 24 niepoczujemy ze nam sie chce spac to siedzeć lub cos robić az sen przyjdzie o 2/3 w nocy. ale chodzić spać o takich porach zeby sie wyspać. co z tego ze pójdziemy spać o 3w nocy, jak pośpimy do 7/8. potem nie dokońca bedziemy wyspani. a następnie wieczorem połozyć się o 21.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:20, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na przykład od kilku ostatnich nocy chodziłem spać grubo po północy, a wczoraj już nie wytrzymałem, i poszedłem spać o 22.30. Fakt, musiałem nastawić budzik o północy, żeby wstać i podłożyć do pieca, ale potem spałem do 8-ej rano.
Ale na ogół lubię mieć regularny sen, i na przykład podziwiam ludzi, którzy muszą pracować na trzy zmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stony76
Administrator
Dołączył: 18 Paź 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: M.Maz Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:18, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
własnie tak powinno być, ze ma sie mniej więcej stałą godzine kiedy idzie sie spać. wtedy organizm sie przyzywczaja i jak nachodzi ta godzina to jesteśmy troche senni i łatwo zaśniemy. choc ja chodze spać różnie,ale niepóźniej niz 1 w nocy. na ogół śpie dobrze i zazwyczaj zasypiam niemal odrazu. a czasami mam tak ze mimo ze poloże sie np o 23 czy 24 to do 2/3 zasnać niebardzo moge i sie kręce.wszystko zalezy od dnia, warunków i człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BogdanW
Przyjaciel Forum
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:24, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zgadzam się
na przykład trzy noce pod rząd śpimy o regularnej porze i bez budzenia się w nocy, a na czwartą noc-nie możemy w ogóle spać.
Warunki atmosferyczne dają wiele, ale obecnie nie narzekam na bezsenność, śpię bardzo dobrze, ale na pewno wpływ duży ma na to minusowa temperatura za oknami, zawsze w zimię lepiej mi się spało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|